nieznany
Zielona Modlitwa Urodzinowa
Zaglądam w zęby,
temu darowanemu życiu.
Dostałem je w worku,
z którego powoli,
za mną,
wysypują się lata.
(i po co zbierać?)
Obojętne czy czas
biegnie
leci
czy płynie
zegar wybija na mnie
swoje ostanie godziny dni lata
przed pójściem na muzealne bezrobocie.
Patrzę w przyszłość przez zatkane palcami oczy.
Generalnie, Boże, ufam Ci,
tylko czasem
miewam lepsze pomysły.
Zaloguj się, aby przeczytać cały tekst.
Komentarze
Zaloguj się, aby dodać komentarz